Pisałam niedawno o pędzlach maestro , że mam i że obydwa są beznadziejne, bo całe włosie klei sie do mojej twarzy.
Stała sie jednak rzecz bardzo przyjemna i firma Maestro wysłała mi dwa te same egzemplarze pędzli. Nie używałam jeszcze , ale zobaczymy czy tylko tamte felerne , czy wszystkie ....
Dziekuję :)
Ja bardzo lubie Maestro, Kozlowski i Hakuro. Swietnie sie piora i uzywam juz jakis czas i nic sie nie dzieje. Natomiast RT stippling brush rozwalil sie po roku uzywania.
OdpowiedzUsuń