W lipcu w sklepie Body Shop była promocja masełek o niektórych zapachach , więc skorzystałam.
Kupiłam Moringa . Masełko bardzo dobrze nawilża i natłuszcza . Zapach jest bardzo , bardzo mocny.
Dobry skład , bez parafiny. Jednak na dłuższa metę zapach mnie zmęczył , naprawdę bardzo mocny!!!
Nie wiem czy kupię inne , bo jednak moim Numerem 1 jest balsam z masłem shea Organique. Piekne zapachy i jak działa na skórę.... cudo .
przepięknie pachnie miałam je :)
OdpowiedzUsuńWąchałam mgiełkę o tym zapachu- piękny:)
OdpowiedzUsuńpięknie pachnie , Obserwuję
OdpowiedzUsuńA ja dostalam go na urodziny i po dwoch uzyciach musialam oddac kolezance, bo przeszkadzal mi zapach...wole te bardziej owocowe. Masla do ciala z Body Shopu sa cudne i nie znam lepszego...super nawilzaja, ladnie pachna i sa bardzo wydajne :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lubię masła z The Body Shop tego jednak jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuń