Jeden z dwóch ulubionych czerwonych lakierów Opi Kennebunk-port
Rasowa , ciemniejsza czerwień . Tworzy taki elegancki look. Polecam . Pasuje każdemu.
Świetne krycie , na zdjeciu jedna warstwa. Trzyma sie jak to Opi i zależy od eksploatowania swoich dłoni min. 5 dni z topem.
A Wy jakie czerwienie lubicie i jakie marki? Essie , Opi, Catrice , a może inne ...
w czerwonym zdecydowanie się nie czuję :/ nigdy nie miałam żadnego lakieru opi.
OdpowiedzUsuńpiękna czerwień, ponadczasowa:)
OdpowiedzUsuńnoo jaaasne! będzie mi bardzo miło :) potem pochwal się u mnie co udało Ci się stworzyć ;) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńKlasyczna, piekna gleboka czerwien. To nie moze sie nie udac:))
OdpowiedzUsuńuważam,że taki kolor powinna mieć każda kobieta! ja mam mnostwo czerwieni ale nie moge traafic na ten jedyny! ps. masz bardzo ładny kształt paznokci
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny:) Wśród czerwieni moje ulubione to OPI Red i Essie Forever Yummy:)
OdpowiedzUsuńJessica 'Winter Berries', ale tylko na kimś innym (najpiękniejszy, ale dla mnie zbyt chłodny, to właściwie ciemna malina), 'Bastille my heart' OPI (tak samo) oraz 'First Date at the Golden Gate OPI (przynajmniej ten jeden jest ok :)
OdpowiedzUsuńKennebunk-Port wygląda cudownie. Następny w kolejce do kupienia, jeśli uda mi się skończyć jakąkolwiek z kilkunastu czerwieni, które zalegają niemal nietknięte na półkach.